TYTUŁ: Sedinum. Wiadomość z podziemi
AUTOR: Leszek Herman
WYDAWNICTWO: Muza
GATUNEK: Powieść sensacyjna
Egzemplarz recenzencki dzięki uprzejmości Wydawnictwa Muza
Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik |
800 stron!!! Z ciekawości nawet zważyłam – 814 gramów. Pokaźne tomiszcze a w nim wszystko to, co miłośnik sensacji uważa za "must have" – intryga, zagadka z przeszłości, poszukiwanie skarbów, wyścig z nieprzyjacielem, zwroty akcji, porwania. I trupy – sztuk kilka.
Wstyd przyznać, ale nigdy nie byłam w Szczecinie, a po lekturze Sedinum. Wiadomość z podziemi mam wrażenie, że to moje miasto rodzinne, które znam od podszewki...
W piątkową noc ma miejsce niecodzienne wydarzenie – w nowo wybudowanym budynku wieżowca w centrum Szczecina zapada się podziemny parking. W wyniku owego incydentu dochodzi do spektakularnego odkrycia – zawalenie się budynku nie było spowodowane błędem architektów i konstruktorów, ale obecnością dotąd nieodkrytego podziemia! To, co głowni bohaterowie znajdują w dotąd nieznanych rejonach podziemia wieżowca zainicjuje ciąg wydarzeń przyczynowo-skutkowy. Akcja będzie niestrudzenie parła do przodu – niczym puszczone w ruch kostki domina – niemożliwe do zatrzymania, nieuchronnie zmierzające do spektakularnego zakończenia. Niespodziewane trzęsienie ziemi nie przynosi ofiar śmiertelnych... do czasu.
Zawalający się budynek w centrum miasta, ciężarówka z trupem w szoferce...
A to tylko początek atrakcji...
Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik |
Sedinum. Wiadomość z podziemi nie jest książką, którą można przeczytać w jeden, dwa wieczory, chyba że tyko oglądamy obrazki (bo takowych w tej pozycji nie brakuje) i obce jest nam pojęcie "czytanie ze zrozumieniem" Autor wtłoczył w książkę maksymalną dawkę faktów architektonicznych, legend pomorskich, informacji o dziełach sztuki, ciekawostek historycznych i zagadnień z wielu innych dziedzin (o których pisać nie wolno, bo byłoby to irytującym zdradzeniem fabuły).
Muszę przyznać, że niejednokrotnie gubiłam się w konfrontacji z ilością podejmowanych i rozwijanych wątków. Niezliczona ilość legend, jakie zostały wspomniane w Sedinum. Wiadomość z podziemia jest momentami przytłaczająca. Ale Autor i to przewidział – za każdym razem, kiedy gubiłam się w natłoku informacji jeden z bohaterów podsumowywał dotychczasowe dokonania i tym samym oczyszczał umysł z nagromadzonych pytań i zawirowań.
Największym atutem książki są wirtualne wycieczki po Szczecinie – Autor tak zgrabnie i z taką swobodą operuje słowem, że czytelnik ma wrażenie, że patrzy na Wały Chrobrego i stoi przed przepięknym budynkiem Urzędu Miasta. Na dokładkę wybieramy się na wycieczkę po galeriach (nie handlowych, ;)) co gwarantuje nam obcowanie ze środowiskiem artystycznym, obrazami, rzeźbami. Pod względem edukacyjnym książka zadaje egzamin na 5.
Jak to bywa w sensacjach, mamy wiele nieprawdopodobnych zwrotów akcji, pościg tych dobrych przez tych złych. Moim zdaniem bardzo dobrym zabiegiem było nie obsadzanie w roli głównej żadnego z bohaterów. Zarówno architekt Igor, dziennikarka Paulina jak i ich angielski towarzysz Johann wnosili w akcję równie wiele i podkręcali tempo wydarzeń. Dialogi są niewymuszone, charakterystyka postaci interesująca, splot wydarzeń odrobinę niewiarygodny, ale wszak to jedna z głównych atrybutów dobrej sensacji – genialna myśl pojawia się wtedy, kiedy zbyt długo stoi się w miejscu, przeczytany całkiem przypadkiem artykuł, dzięki któremu uzyskujemy odpowiedź na kolejną zagadkę, pomoc ze strony czworonożnego przyjaciela umożliwia ucieczkę, a pluskwy załatwiają sprawę w kwestii pozyskiwania informacji.
Podczas czytania Sedinum. Wiadomośc z podziemia można się doskonale bawić, pod warunkiem, że jest się miłośnikiem teorii spiskowych, niewyjaśnionych wydarzeń z przeszłości, fanem Dana Browna lub żądnym wiedzy mieszkańcem Szczecina;) Rewelacyjny debiut ("debiut" podkreślone grubą krechą!) literacki Leszka Hermana jest idealny dla osób potrafiących przyswoić w krótkim czasie potężną dawkę wiedzy.
Mam tę książkę w domu, ale jeszcze nie miałam czasu, by ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńA na nią trzeba zarezerwować sporo czasu :)
UsuńPozdrawiam :)